niesportowe zachowanie
w paśmie i poza pasmem
HappyTom - jeżeli kolega Ryszard będzie dalej częstował słuchaczy swoimi "niemieckimi świniami", "chorymi doktorami", parówkami, gamoniami i innymi stwierdzeniami, które kulturalne nie są - to takie zachowania (zakłócania, nośne) raczej nie znikną. To wszystko jest ze sobą powiązane niestety - chcąc zastanowić się jak to wyeliminować, należało by najpierw zastanowić się jak zlikwidować źródło problemu. Oczywiście nośne dostają również ci, którzy próbują "zniżać się" do poziomu STQ (np przez wspólne wycieczki osobiste).

Ciekawym przykładem był nie tak dawno jeden z kolegów z okolic Wrocławia - razem z Rysiem stanowili dobraną parę, ale ów kolega po usłyszeniu od innych, że blokuje przemiennik - jakoś zrezygnował z wizyt na SR6J. Jak sam kiedyś stwierdził - 80% krótkofalowców z Dolnego Śląska nie chce z nim gadać... nic dziwnego. Z STQ mógł tłuc kontrowersyjne tematy bez żadnego krycia się z tym, z innymi się nie dało. Znaku z przyzwoitości nie podam.

Jakiś czas temu słyszałem rozmowę między BCE, CRZ i jeszcze jednym kolegą z okręgu trzeciego. Kulturalnie, bez najazdów osobistych, nikt nikogo nie obrażał, więc nośnych też nie było. Znaki oczywiście podawali, absolutnie nie wstydząc się ich.

No i zasłyszane pośród nośnych z wczorajszej wieczornej rozmowy - ponoć Henryk SP6ARR ma się zająć sprawą kontrowersyjnego przemiennika - pożyjemy zobaczymy...


  PRZEJDŹ NA FORUM