Mass AHT-2-UV
krótki opis


Na początek kilka słów o urządzeniu i co znajdujemy w pudełku , kabel do ładowarki (220v) , szybka ładowarka w formie podstawki,zawieszka na rękę , klips do paska,antena,akumulator, radio,instrukcja, płyta cd i dodatkowo zamówiony kabel usb wraz z sterownikami i najważniejsze karta gwarancyjna .
Wygląd bardzo fajny , dobrze leży w dłoni jest troszkę mniejszy i lżejszy od ft60 firmy yaesu.Przyciski sensownej wielkości z dobrze wyczuwalnym punktem nacisku wykonane z twardego plastiku i dodatkowo podświetlane (oprócz A/B i TDR-te nie są podświetlane).
Gałki są wygodne aczkolwiek jest za mały odstęp miedzy nimi , przycisk PTT dobrze leży pod kciukiem i również ma bardzo dobrze wyczuwalny punkt zadziałania.
Wyświetlacz ładnie podświetlony z dobrze czytelnymi znakami , dwuliniowy plus ikonki u góry o wskaźnik s-metr u dołu.
Antena rewelacja , pracuje bardzo szeroko i słucha w pełnym zakresie tego ręczniaka(po rozblokowaniu),jej złącze to odwrotne sma często spotykane w sieciach internetowych i nie tylko.
Czułość samego urządzenia również zadowalająca i na niektórych częstotliwościach nawet lepsza niż w ft60 (na słuch).Menu jest tradycyjnie lekko zakręcone i przeczytanie instrukcji chociaż pobieżnie wydaje się sprawą oczywistą .Programowanie pamięci lepiej wykonać z komputera za pomocą kabla usb zaoszczędzi nam to sporo czasu i cierpliwości, wskaźnik należy traktować raczej jako gadżet ponieważ wskazuje przeważnie full lub połowę skali.Głośnik brzmi bardzo dobrze i nawet dobrze się słucha stacji fm-owych.
Chrzest bojowy dopiero przejdzie i wtedy dopiszę parę słów, kupiony w firmie Ten-tech z polską instrukcją i z jej strony zapożyczone kilka fotek .
Oczywiście jest to wersja na Europę i do złudzenia przypomina kilka znanych klonów oferowanych w naszym kraju.






Brzmienie i głośność modulacji chwalona i koledzy nie narzekali i jeszcze jeden plus ma latarkę wesoły.


  PRZEJDŹ NA FORUM