APRS na Połoninie Wetlińskiej
Z Chudzikiem się idzie dogadać, chyba, że z Dębickim trzeba będzie, ale tez równy gość. Zróbcie analizę ile prądu (w kWh) będzie to żarło rocznie i powiedzcie, że będziecie corocznie wnosić składkę członka wspierającego w tej kwocie. Myślę, że taki motyw przejdzie bez zająknięcia.

I proszę nie prosić o sponsoring, bo później nie ma za co ludzi ratować...! taki dziwny

A jeżeli już mowa o normalnym przemienniku, to może przenieść ten z Baligrodu?! Wtedy i ja się dorzucę, bo co do APRS to niech się zrzucają miłośnicy tego odłamu... jęzor


  PRZEJDŹ NA FORUM