Ot, taki sobie gadżecik
dla niecierpliwców
Zawsze uważałem, że ludzie techniki są na tyle inteligentni, że nie dają się nabrać na byle jaką propagandę. Cóż mylić się, ludzka rzecz. Koledzy poczytajcie co napisaliście. Dotrzyjcie do źródeł, zapytajcie się rodziców lub dziadków jak to drzewiej bywało. Propaganda (media) to nie wiedza a kształtowanie określonych zachowań społecznych. Wstydem wręcz jest atakowanie innych na podstawie propagandowych praw objawionych. Wielu w życiu widziałem, tych co to w młodości na kościół kamieniami rzucali a w ręce sztormówkę trzymali a później miejsce w pierwszej ławce i drążek od baldachimu. Tych co się nawrócili jak się ustrój zmienił? Co powiedzą wam wasze wnuki - dziadku a ty byłem tym pisowczykiem?


  PRZEJDŹ NA FORUM