Projekt komputera pokładowego do lotów stratosferycznych - prototyp
Prototyp - pierwsze podejścia do rozwiązań
Zrzucanie na zadanej szerokości powstało z potrzeby. Z naszej lokalizacji 98 % dni w roku wieje na wschód i często nam ucieka na Ukrainę czy Białoruś. A tak na zadanym południku możemy odciąć i odzyskać np. kamerę.
Chodzi też o zabawę, zrobienie czegoś dla innych. Kod będzie opublikowany, ale trzeba też założyć, że ja NIGDY i NIGDZIE nawet jednego dnia nie kształciłem się technicznie (np. w programowaniu czy elektronice), poza książkami i wiedzy z internetu. Konstruktywna (czyli z wyciągniętą ręką do pomocy i rady jak to fajnie i rzeczowo zrobił np. sq6ade z modułem SSTV) jest OK. Gorzej jak komuś się "jedzie" np. tylko dlatego, że jest kim jest (początkujący, używa tylko takiej, a nie innej emisji). Wtedy nie jest fajnie (Rysiek SQ9MDD świetnie to opisał: "jak masz uczulenie na laktozę to nie mówisz źle o krowach tylko unikasz mleka").

Chcemy dać Kolegom projekt, pewnie w formie kitu (wszystko oprócz gazu do misji stratosferycznej), który jest możliwy do powielenia. Balony krótkofalarskie to, moim zdaniem, najlepsza forma promocji krótkofalarstwa wśród młodzieży. Skąd wiem? Ośmiu moich uczniów zdało egzamin i ma licencję, drugie tyle się przygotowuje (w tym jeden 12 latek razem z ojcem). I temu ma to służyć. Przygoda pobudza pasję.

Chcemy też podejść do tego jak najlepiej:
- ładne logo,
- porządną strona internetowa z SSL,
- generowanie dyplomów,
- poradnik,
amatorskie może być profesjonalne jak np. u SP2FP (złożyłem Scorpiona - bezcenne) i jego TRX-ach czy Rysiek SQ9MDD i jego płytki.
Pewną część z tych rzeczy (sporą) robią nastolatkowie. Warto dać im szansę oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM