POWSTANIE STYCZNIOWE |
sp6axw pisze: SQ9MZ pisze: Czy z jednołącznościowymi dyplomami nie kojarzy się Wam słowo dewaluacja? pytam tylko... Heniu, chyba obaj nie doceniamy takich wielce patriotycznych jednołącznościowych akcji dyplomowych. Budują nasze ego i dumę z historii. Skądinąd bardzo jestem ciekaw następnych tematów. Chciałbym zwrócić uwagę, że słowo dewaluacja nie jest tu odpowiednie. Użyłbym raczej deprecjacja. Kazik sp6axw Nie bardzo się orientuję gdzie w dyplomie powiedziane jest o pieniądzach ?? Ale według powiedzenia to najwięcej robi ten co nic nie robi a głośno krzyczy i krytykuje. Koledzy weźcie się do pracy ( na falach eteru )a chętnie i ja z niej skorzystam. Może by tak dyplom z obierania ziemniaków i gotowania zupy ? a może z filozofii o walucie ?? Twój znak kolego jest doskonale znany z szeroko pojętej krytyki wszystkich i wszystkiego. Może czas pofolgować i się ustabilizować ? Zdaję sobie doskonale , że jest to trudne ale żabę można też przełknąć. https://pl.wikipedia.org/wiki/Deprecjacja |