Zakłócenia z kamer poe.
Chyba na chwilę obecną trzeba by zastosować brutalne, ale napewno skuteczne rozwiązanie.
Myślę że nie siedzisz przy stacji cały czas, a gdy siedzisz, to jesteś w domu, więc zabezpieczenie kamerami nie jest aż tak niezbędne jak podczas snu czy nieobecności.

Gdy pracujesz na stacji to po prostu wyłącz kamerowy monitoring i po kłopocie. Jak skończysz pracę to włączysz ponownie.

Ja mam odwrotny problem, gdy chcę popracować pełną licencyjną mocą na 80m.
W cz. włazi mi na instalację alarmową i powoduje sabotaż, czasem aż tak głęboki, że muszę wpisać odpowiednią komendę, aby centrala zeskanowała podłączone urządzenia. Niestety nie pomyślałem o tym w czasie kablowania budynku i alarmowe kabelki nie są ekranowane smutny. Ferryty trochę pomogły, ale nie do końca.

Jak już strasznie chcę te 500W na 80-tce, to dzwonię do centrali, aby na te godzinę czy kilka nie reagowali na sabotaże i po kłopocie.
Dość rzadko tego potrzebuję, bo jestem zwolennikiem standardowej mocy 100W, a problem występuje tylko na 80 i 160m.



  PRZEJDŹ NA FORUM