Problemy krótkofalarstwa |
sp6ryd pisze: sp8mrd pisze: Trzeba zabrać się do roboty: sumiennej, wytrwałej, czasochłonnej, czasem ciężkiej, często kosztem czasu dla rodziny i rezygnacji z innych zajęć. mam jednak inne zdanie bo: "5. Krótkofalowiec jest zrównoważony. Mimo, że krótkofalarstwo jest jego pasją, nigdy nie pozwala aby kolidowało z jego obowiązkami wobec rodziny, pracy, szkoły i społeczności. źródło: Kodeks Krótkofalowca ze strony klubu : http://www.sp5pot.org.pl/articles.php?article_id=24 Może są w tej kwestii wyjątki, ja do nich obecnie nie należę i jeśli podobnych mnie jest wiecej to podnoszone tu wielokrotnie apele pozostają jedynie nierelanym oczekiwaniem. Może czas by to właśnie przyznać i próbować wykorzystywać potencjał i zaangażowanie tych, którzy nie muszą realizować misji społecznej kosztem osobistych wyrzeczeń. Tyle, że może to oznaczać iż polegać trzeba bedzie na młodych <,,30 i doświadczonych >,,60. Ci pierwsi mają chęci ale nie mają doświadczenia a Ci drudzy mają naturalną tendencję do unikania dużych zmian . Mission Impossible ?! - może jednak nie i jest jakiś sposób. Moim zdaniem prace na rzecz wspólnej sprawy trzeba by zrealizować tak by mozna część z nich wykonać zdalnie - właśnie dzięki zdobyczom nowych technologii. Będzie wtedy łatwiej pogodzić obowiązki rodzinne z pracą jakiej oczekuje społeczność. Trafiony zatopiony! Jak pisałem to zdanie, to zastanawiałem się czy ktoś to wychwyci? Masz racje, że ten punkt 5. jest bardzo ważny i jest to wyzwanie, by starać się, aby tak było. Jednak w praktyce, gdy chcesz się bardziej zaangażować w swoją pracę zawodową albo swoje zainteresowania, to pojawia się często konflikt z obowiązkami rodzinnymi... Pocieszające jest to, że mając tego świadomość można starać się zachować zdrowy rozsądek, umiar, równowagę... Poza tym my mężczyźni w swej naturze mamy skłonność do bycia na zewnątrz, więc nie godzi się godzić w swoją naturę... Napisałeś o częściowo zdalnym realizowaniu zadań, prac. Tak i to dzieję się m.in. dzięki Internetowi. Jednak pewne sprawy wymagają spotkania face to face - do tego są np. spotkania ZG PZK. W kontakcie bezpośrednim zachowujemy się inaczej, odbieramy się inaczej... Temat rzeka. |