Problemy krótkofalarstwa
Tak się składa że i ja doświadczyłem takich zachowań w moim przypadku ,
tych negatywnych ale i tez tych pozytywnych , tyle że ja się tymi negatywnymi
zachowaniami starych psełdo wyjadaczy za bardzo nie przejmowałem , po prostu robiłem swoje
, i dlatego jestem z Wami , a od tamtego czasu przeleciało już dobrych trzydzieści lat.
Należę do PZK i też staram się propagować nasze hobby w tych ciężkich czasach ,
jest to temat bardzo trudny , ale dla chcącego niema rzeczy niemożliwych .
TYLKO TRZEBA CHCIEĆ !!


  PRZEJDŹ NA FORUM