Program Dyplomowy GrodySP |
Kolego Rafale, takich miło słyszeć jest dużo, dużo, dużo. Tylko prawie każdy cicho siedzi, jak ta myszka pod miotłą ale pocieszające jest, że i tak swoje robi. Tak więc nie wolno oglądać się na nikogo a robić swoje i działać, nawet gdyby nie było oddźwięku. W tym roku Zawody Zamkowe potraktowałem po macoszemu, ponieważ nie można rzucać się na głębokie wody nie rozgrzanym. Nikt nam nie odbierze radości z analizowania drogi aktywatora, śledzenia go na APRS-ie, wyobraźni jak wysiada, rozkłada antenę, parzy kawę i... Takich śledzących są dziesiątki, setki. To jest grono zgrane, oddane sprawie i jak rzadko bywa w pełni zadowolone i szczęśliwe z każdej łączności. Tak było, tak jest i tak będzie. Kiedy pierwszy raz rozmawiałem z Markiem SQ5GLB z gminy PGA, powiedział mi tak: o widzę naszą pierwszą łączność! Mówię: ja tak tylko chciałem zrobić miłą łączność. Marek: To rób następne kolego i dalej już poleci. Jak poleciało, tak jestem cały czas myślami z innymi, o naszych wyjazdach czyli gminach, zamkach, ruinach a teraz grodach. Praktycznie dla takich ludzi jak my, zima nie istnieje - jest ona tylko lekkim odpoczynkiem przed prawdziwym odpoczynkiem. Mógłbym pisać jeszcze dziesiątki zdań na ten temat, ale nie oto chodzi. Chodzi oto, że teraz mamy Rafale tylko jedną łączność z Zawodów Zamkowych a za pięć lat będzie ich kilkadziesiąt, a my coraz młodsi!!! I tej wersji się trzymajmy, ponieważ marzenia, wyobraźnia, realizacja to jest podstawa rozwoju człowieka. Oczywiście, jeżeli chce on żyć długo i szczęśliwie. Będę kontaktował się w przyszłości z Tobą Rafale w celu mojego doszkolenia i nakreślenia pewnych spraw. Dziękujemy za pracę, głowa do góry, powodzenia i spełnienia zamierzeń i marzeń życzymy. Pozdrawiam Wszystkich zainteresowanych. Adam |