Poziom wyszkolenia operatorów.
A moim zdaniem nie jest ważne w jakim języku literujemy. najważniejsze jest, żeby korespondent nas jednoznacznie zrozumiał. Dlatego w łącznościach z Polakiem literuję po polsku, z Rosjaninem uzywam literowania rosyjskiego, z Hiszpanem hiszpańskiego. Gdy nie znam języka narodowego mojego korespondenta rozmawiamy po angielsku. I chociaż literowanie ICAO teoretycznie jest najbardziej czytelne, czasem używam innych słów gdy korespondent ma trudności ze zrozumieniem. I to przynosi dobry skutek. Mie sztuką jest wykuć coś na blachę i bezmyslnie klepać. Sztuką jest elastycznie dostosować się do panujących warunków i możliwości korespondenta.


  PRZEJDŹ NA FORUM