VP8HAL czyli Halley VI Research Station zaprasza do QSO.
    SQ1SGB pisze:

      SP8LBK pisze:


      Ty to na poważnie piszesz?
      Pozwolenie może być już dawno nie aktualne, albo wydane na innych warunkach niż Twoje świadectwo operatora.


    Jak najbardziej na poważnie. W BASie są od tego ludzie. Jak w korpo.
    Jeżeli tak bardzo Ci na tym zależy, to możesz napisać do człowieka zajmującego się tym znakiem.


      SP8LBK pisze:


      Temat takich pozwoleń jest dość specyficzny, to fakt, ale wg mnie wystarczy napisać wniosek o zgodę do administratora bazy i drugi do właściwego urzędu wydającego pozwolenia radiowe. Nie potrzeba pisać wielotomowych powieści, bo każde państwo ma swoje przepisy, a one się systematycznie zmieniają. Za 1-2 lat powieść może stać się nieaktualna.


    Nie wystarczy. Uwierz miwesoły Oficjalnie Antarktyka jest wyjęta spod claimu terytorialnego i wszystko zależy od tego, do którego kraju napiszesz, to z kolei może skutkować burzą w szklance wody.


Może i masz rację, ale tu musisz być pewien na 200%. Nic na gębę, bo gdy okaże się, że DXCC nie uzna tej aktywności, to dopiero będzie zadyma, a nie tylko burza w szklance wody.
Przecież zrozumiałe jest, że Antarktyda jest podzielona i kilka państw ma tam swoje terytoria zamorskie, w tym Polska i też wiadomo jest, że chcąc pracować z polskiej bazy musisz mieć pozwolenie z polskiego UKE. Napisałem chyba wyraźnie, że każde państwo ma swoje przepisy odnośnie wydawania pozwoleń zwanych potocznie licencjami.


  PRZEJDŹ NA FORUM