Podsłuchiwał policję w aucie
    SP9CRJ pisze:

    Dziennikarz wykazał się niewiedzą. Słuchać wolno wszystko co się da usłyszeć. Nie wolno przekazywać ani wykorzystywać żadnych informacji nie skierowanych do słuchającego. Nie wolno też nadawać na częstotliwościach na której pracują wszystkie służby w tym Pogotowie Ratunkowe, Straż Pożarną, Koleje, itd. Dopiero wtedy jest to przestępstwo. Policjant bezprawnie zatrzymał "radiostację". Policja ma swoje metody na przekazywanie sobie informacji w taki sposób, aby nieuprawnieni nie mogli ich odebrać. Wątpię, aby odbierane rozmowy policjantów miały jakieś większe znaczenie.
    73!


Zgodnie z Prawem Telekomunikacyjnym już od wielu lat nie wolno słuchać wszystkiego co się usłyszy (było o tym kilka razy na tym forum napisane).


Art.159.
(...)
2. Zakazane jest zapoznawanie się, utrwalanie, przechowywanie, przekazywanie lub inne wykorzystywanie treści lub danych objętych tajemnicą telekomunikacyjną przez osoby inne niż nadawca i odbiorca komunikatu, chyba że:
1)będzie to przedmiotem usługi lub będzie to niezbędne do jej wykonania,
2) nastąpi za zgodą nadawcy lub odbiorcy, których dane te dotyczą,
3) dokonanie tych czynności jest niezbędne w celu rejestrowania komunikatów i związanych z nimi danych transmisyjnych, stosowanego w zgodnej z prawem praktyce handlowej dla celów zapewnienia dowodów transakcji handlowej lub celów łączności w działalności handlowej,
4) będzie to konieczne z innych powodów przewidzianych ustawą lub przepisami odrębnymi.

3.Z wyjątkiem przypadków określonych ustawą, ujawnianie lub przetwarzanie treści albo danych objętych tajemnicą telekomunikacyjną narusza obowiązek zachowania tajemnicy telekomunikacyjnej.
4. Przepisów ust.2 i3 nie stosuje się do komunikatów i danych ze swojej istoty jawnych, z przeznaczenia publicznych lub ujawnionych postanowieniem sądu wydanym w postępowaniu karnym, postanowieniem prokuratora lub na podstawie odrębnych przepisów.



A w ustępie pierwszym masz informację co jest objęte „tajemnicą telekomunikacyjną”.


Art.159. 1. Tajemnica komunikowania się w sieciach telekomunikacyjnych, zwana dalej „tajemnicą telekomunikacyjną”, obejmuje:

1) dane dotyczące użytkownika, z zastrzeżeniem art.161 ust. 2,
2) treść indywidualnych komunikatów,
3) dane transmisyjne, które oznaczają dane przetwarzane dla celów przekazywania komunikatów w sieciach telekomunikacyjnych lub naliczania opłat za usługi telekomunikacyjne, w tym dane lokalizacyjne, które oznaczają wszelkie dane przetwarzane w sieci telekomunikacyjnej lub w ramach usług telekomunikacyjnych wskazujące położenie geograficzne urządzenia końcowego użytkownika publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych,
4) dane o lokalizacji, które oznaczają dane lokalizacyjne wykraczające poza dane niezbędne do transmisji komunikatu lub wystawienia rachunku,
5) dane o próbach uzyskania połączenia między zakończeniami sieci, w tym dane o nieudanych próbach połączeń, oznaczających połączenia między telekomunikacyjnymi urządzeniami końcowymi lub zakończeniami sieci, które zostały zestawione inie zostały odebrane przez użytkownika końcowego lub nastąpiło przerwanie zestawianych połączeń.


Czyli już samo zapoznawanie się z treścią komunikatów w rozmowach Policjantów jest zabronione w świetle polskiego prawa - co prawda jest to trudne do udowodnienia. Łatwiej jest udowodnić komuś gdy taką wiadomość utrwali, lub przekaże.

PS. Edytowałem wpis i zaznaczyłem na niebiesko - dlaczego można słuchać np. Jedynki, Trójki RMF, Zet etc. i innych, a Policji nie.


  PRZEJDŹ NA FORUM