Ham spirit...
Uderz w stół, a nożyce się odezwą - tak mawia polskie przysłowie.
Prywatna korespondencja od Grega SP2LIG po moim poście nie pozostawia złudzeń, ale niesmak pozostaje.
Greg - zwróć uwagę, że nie wystąpiłem po jakiejkolwiek stronie sporu, więc nie zamierzam (wg Twego żądania) modyfikować wpisu.
Zapewne nie tylko ja czuję niesmak czytając kolejną (z góry przepraszam) "gównoburzę" często nawet nie obok tematu, ale w ogóle poza nim.

Mój post jedynie sugerował, aby te niemerytoryczne (ośmielę się tak je nazwać) wypociny nie zaśmiecały przestrzeni publicznej naszego forum.
Czy proszę o tak wiele?


  PRZEJDŹ NA FORUM