Ham spirit... |
Koledzy, proponuję umówić się na udeptanej ziemi stosownymi parami. Ja załatwię sekundantów, ławki dla widzów, popcorn i napoje - skoro nie jesteście w stanie załatwić swoich niesnasek prywatnie uczyńmy to publicznie. Ba - będziemy sprzedawać bilety wstępu aby występujący na onej udeptanej ziemi nie byli poszkodowani (materialnie). Podsumuję - mierzi mnie to publiczne pranie Waszych brudów i niechęci. A może otworzymy dla Was dedykowane forum i tam będziecie się wzajemnie opluwać do woli? Noblesse oblige Mościa Pany!!! |