| Icom 781 opinnie o tym radiu. |
| Czy memoriał Krenkela się liczy? W gościnnym shacku było 781 jako maskotka, koń roboczy TS590SG oraz przyniesiony mój Icom746 (fakt, zmienione filtry). Przyjechałem by poprawić uszkodzone serwo skrzynki w moim Icomie. Anteny pełnowymiarowe - 3 el na 20m, delta 80m (aktywna także na 40m), Inverted V 80m, drugi na 160m, vertical 20m, słuchałem podczas rosyjskich zawodów telegraficznych RAEM na 40m (i trochę na 20m). Rozczarowanie totalne mimo niesamowitego wyglądu. Z całej tej trójki 781 miał najgorsze możliwości filtru telegraficznego. Obserwowałem przenikanie sygnału bokiem filtru CW (bleed over) tuż za zboczem, zauważałem efekty zniekształceń na zboczach filtru. Ogólnie były problemy z odbiorem słabiutkiej stacji, jeśli 300-400Hz z boku znajdowała się stacja o sile S9++ (co w tym konteście zdarza się dość często, tam są silne stacje, prawda Mirku?). Na TS590SG ta sama słabsza stacja była doskonale czytelna, co najwyżej trzeszczał klekot kluczowania. Nie zdarzyła się stacja, która byłaby czytelna na 781, a nie udało się jej odebrać na 746. Rzeczywiście 781 ma niski próg szumów, rzeczywiście panorama to bardzo fajna sprawa (praktycznie zaraz potem zrobiłem panadapter do mojego TRX). Rzeczywiście 781 ma miłe brzmienie, które nie męczy (z obecnych TRX najgorzej wypada 891 po włączeniu DNR). Niestety niedostatki samego odbiornika przeważają nad zaletami. Wolałbym dołożyć trochę i kupić TS590SG. Chyba, że traktujemy to radio jako maskotkę, ale nie wiem czy klasyki FT-101ZD, Drake TR-4 lub TS-520SE nie byłyby w tej roli lepsze. Do codziennych łączności fonicznych i telegraficznych poza zawodami pewnie jest OK, da się tanio kupić, ale sam nie wybrałbym takiego radia. |