Jaki klucz telegraficzny?
Tomek: telegrafii nauczyłem się sam i to jest moje doświadczenie, a po dziesięciu latach pracy w radiokomunikacji profesjonalnej zrobiłem licencję krótkofalowca bez żadnego kursu, jedynie byłem dopisany do grupy zdającej egzamin, który chciałem zdać by mieć świadectwo potem licencję. W sumie byłem profesjonalistą 22 lata i swoje skromne doświadczenie mam. W między czasie prowadziłem kilka kursów CW, może to były stare nic nie warte metody, ale alfabet Mors'a się nie zmienił. Każda droga będzie słuszna by osiągnąć cel, są różne metody i programy nauki, dobre będą te, które najbardziej pasują danej osobie bo ona nie męczy człowieka. Bywało tak, że z 20 osób w pierwszych lekcjach wycofywało się do 6 osób potem następne by w końcu dotrwało kilka osób do egzaminu. Nadawanie podczas nauki to nadawanie litery w tempie np. 10 grup z dużymi odstępami co da i tak średnią 5 czy też mniej grup na minutą to metoda dla pierwszych godzin, po opanowaniu alfabetu nadajemy wolnym tempem ale płynnym by w końcu zwiększać tempo. Cieszę się Tomek, że jesteś telegrafistą, oglądałem Twoją stronę na QRZ i też masz swoje doświadczenie, którego nie neguję bo jak sam wiesz telegrafię warto znać i umieć z niej korzystać, a przy okazji możemy tu podyskutować.



  PRZEJDŹ NA FORUM