niesportowe zachowanie
w paśmie i poza pasmem
Witam Wszystkich. Czytam te posty i jedno trzeba by dodać. Sprawa wygląda tak, że ani nośna ani ton czy inne (cholerstwo) nie występuje kiedy rozmowa toczy się (normalnym torem) i nikt nie stosuje porównań , przenośni związanych z BCE czy innym kolegą. Gość z Lwówka zachowuje się nagannie (lekko powiedziane) i przy tym bawi się świetnie. Poza tym jak kolega wcześniej pisał , porusza tematy polityczne i religijne i może nie było by w tym nic złego, ale teksty typu „w mordę księdza czy niemieckie świnie” chyba się nie nadają na eter a czy w ogóle się nadają ? Potrafi zmienić przemiennik by jednak porozmawiać poważnie z innym kolega (czasem trzeba załatwić jakaś sprawę) po czym wracając na SR6J wypowiada słowa do kolegi „ No to wracamy na Jelonka by dowalić jeszcze kilka porównań itp.” . Poza tym to informuje nas codziennie „ teraz pijemy kawusie” czy po prostu „jak tam” Pisa bym jeszcze bo tego przemiennik słucham od lat i to co się dzieje to normalnie MASAKRA !! , a jest wielu ludzi którzy uważają że się nic nie dzieje. Poczekajcie jak tylko mu czy im spodoba się Wasz znak J myślę że już tak wesoło nie będzie. Z Harcerskim pozdrowieniem Czu-Waj.


  PRZEJDŹ NA FORUM