Yaesu FT 70 |
to i ja dorzucę parę informacji : Wszystkie funkcje można z ręki aczkolwiek z kompa dużo wygodniej , kabel w komplecie oprogramowanie na stronie producenta. Ważna rzecz rodzaj emisji przypisywany do konkretnej komórki pamięci czyli np jeden kanał pamięci z FM a inny z DN VW działa to dużo lepiej niż w większym FTM100. Pasmo lotnicze fajnie się odbiera nawet na krótkiej antenie Można na stałe zmienić rodzaj emisji lub na chwile przełączyć lub ustawić na auto -AMS się to nazywa Antena fabryczna jest nadzwyczaj dobra prawidłowy swr na obu pasmach żadnych uszkodzeń nie zauważyłem. Akumulator uważam za minus w tym radiu szkoda że nie ma w opcji większej pojemnośći , nie wiem co jest tak prądożerne w tym radiu czy wyświetlacz czy sam odbiornik. Nie mierzyłem konkretnie czasowo ile wytrzymuje ale ładuje często , dużo częściej niż anytona czy w ft65 Ładuje tylko z zasilacza SAD 11C nie posiadam podstawki Modulacja super i w analogu a jeszcze lepsza w cyfrze , z głośnika dżwięk przyzwoity- wyraźny nie za głośny Z mocami to jest różnie nie uzyskałem 5watt nigdy z pełnego aku ale mój miernik to chińszczyzna i nie wiem czy mu ufać w 100% Podobna na niewielką korzyść ft60 - na słuch stały obok siebie obydwa aczkolwiek ft60 parę ładnych lat już ma - 2 akumulator Są różne opinie [co operator to inna] mnie osobiście przeszkadza brak regulacji głosu na "gałce" , sql jeszcze można przeżyć ale można się do wszystkiego przyzwyczaić Obudowa wierzchnia jest z plastiku , wśrodku jest "chasis" z aluminium i do niego przykręcone płytki , nie zauważyłem nadmiernego nagrzewania. Napis na radiu made in japan na baterii i ładowarce made in china Kupione w consparku Czy kupiłbym ponownie - na pewno tak zwłaszcza że teraz cena lekko spadła. |