Instalacja broadcastingowa FM - prośba o pomoc
    sp3suz pisze:

    SQ4TCP Ojtam , oj tam... czepianie się detali. A JA mam tę książke dlatego WIEM co mówię. Nie kłócę się ani nie mam zamiaru obrażać ale Jak bedziesz miał kolekcję podręczników akademickich "elektronika" z ostatnich 40 lat i trochę sobie "postudiujesz " a dodatkowo kilkanascie ( ok 20) publikacji krótkofalarskich to bedziesz inaczej podchodził do tematu. W tym poscie żeby załatwić sprawę trzeba jechać do miejsca gdzie sygnał zanika i po prostu porozmawiać. Tak robi UKE , Oni zawsze jak już jadą to zaczynają rozeznanie od rozmowy z delikwentem zgłaszającym problem. Swego czasu mieszkająca obok mnie sąsiadka nota bene magister fizyki zgłosiła że TV jej nie odbiera tak jak powinien. Panowie pojechali obejrzeli instalacje zbiorczą i w domu znaleźli koncentryk przecięty na dwoje i zesztukowany kablem symetrycznym zawinięty poloplastrem. lol Pani oczywiście "była uprzejma " zapłacić za przyjazd. Dlatego trzeba tam pojechać.




    sp3suz pisze:

    SQ4TCP Ojtam , oj tam... czepianie się detali. A JA mam tę książke dlatego WIEM co mówię. Nie kłócę się ani nie mam zamiaru obrażać ale Jak bedziesz miał kolekcję podręczników akademickich "elektronika" z ostatnich 40 lat i trochę sobie "postudiujesz " a dodatkowo kilkanascie ( ok 20) publikacji krótkofalarskich to bedziesz inaczej podchodził do tematu.

Nie będę się już wypowiadał w tym temacie.
Tak z ciekawości się zapytam, nie musisz odpowiadać. Czy masz może jakieś książki o lokomotywach?

    sp3suz pisze:

    W tym poscie żeby załatwić sprawę trzeba jechać do miejsca gdzie sygnał zanika i po prostu porozmawiać. Tak robi UKE , Oni zawsze jak już jadą to zaczynają rozeznanie od rozmowy z delikwentem zgłaszającym problem. Swego czasu mieszkająca obok mnie sąsiadka nota bene magister fizyki zgłosiła że TV jej nie odbiera tak jak powinien. Panowie pojechali obejrzeli instalacje zbiorczą i w domu znaleźli koncentryk przecięty na dwoje i zesztukowany kablem symetrycznym zawinięty poloplastrem. lol Pani oczywiście "była uprzejma " zapłacić za przyjazd. Dlatego trzeba tam pojechać.

Kończę już aktywność w tym temacie…


  PRZEJDŹ NA FORUM