Wzmacniacz mocy HF na lampie 6P42S
    sp9fys pisze:

      stasiek pisze:

      sp9fys....czy wykonałeś praktycznie taki wzmacniacz.Opisałem od strony praktycznej....jaki sprzęt pomiarowy latach 70 był
      dostępny dla chłopaka w technikum/po technikum.
      Sterowałem mocą do 50 watów nadajnikiem dwie lampy GU50 nie stwierdziłem i korespondenci że coś się dzieje z sygnałem.
      ....


    Tak Kolego, jestem z tego nadania, że w latach 70-tych robiłem wzmacniacze lampowe również na lampach telewizyjnych i nie dysponowałem pospolitymi obecnie przyrządami pomiarowymi poza własnoręcznie wykonanym jeszcze w szkole średniej oscyloskopem, GDO i woltomierzem LAVO.

    Btw. Podważam nie Twoją ogólną wiedzę - do tej nic mi, tylko to konkretne podkreślone stwierdzenie:

      stasiek pisze:



      ...takiego wzmacniacza nie przesterujesz, moc sterująca dodaje się do wyjściowej


    To jest afizyczne, mówiąc brutalnie kompletna bzdura.


Już żeście się szczepili? Jaki przykład gorolom i młodszym dajecie? Jutro bajtle was odwiedzą a chata nie posprzątana, haziel nie umyty, bombonów brak. A zapasy ku zdrowotności na czarną godzinę jak akcyzę podniosą to zrobione?

A co do przyrządów, to aż tak źle nie było. Był przepis, który mówił, że sprzęt z wybrakówki można było nieodpłatnie przekazać do LOKu, ZHP czy też PZK. A nawet bezpośrednio do klubów. Fakt, że dużo zależało od obrotności potrzebujących oraz miejsca prowadzenia demobilizacji sprzętu. Tak dobrze miał Wrocław z ul. Mieszczańską. Ale i z jw też trafiał. Że był to albo ZSRR albo DDR to fakt. Ale darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda. A zdarzały się też Rude i Czarne. Wystarczy rozmarzyłem się.
Cześć dziadki.
JAK


  PRZEJDŹ NA FORUM