Dyplomy PZK - czas na zmiany |
Adrian, odnosiłem się do dyplomów wskazanych przez autora, a konkretnie do POLSKA, AC-15-Z, W-21-M. Natomiast myszką i to przeterminowaną trąci sposób dystrybucji. Z całym szacunkiem, ale krwawieniem Twoich oczu powinien zająć się okulista, a nie ja. Cieszy, że jest w środowisku grafik, ale robisz to komercyjnie i pewnie średnio chciałoby Ci się robić dyplomy krótkofalarskie i to społecznie. Trudno się dziwić, a na pewno nie potępiam. Z całym szacunkiem, zastanawiam się tylko czy Twój post to polemika z tym, że coś mi się podoba czy też autoreklama. Jeżeli autoreklama to zgłoś się do MRN-a, on będzie wiedział jak wykorzystać Twoją chęć pomocy. Zasada jest prosta. Podoba mi się dyplom i jest wydawany elektronicznie? Staram się go zrobić. Nie podoba się? To nie robię. Nie krytykuję grafiki, bo ktoś się starał. Starał się pomóc i coś zrobić. Póki dyplom nie obraża to może sobie być nawet pokryty fioletowymi kropkami i zielonymi paskami. Jak pewnie wiesz: De gustibus et coloribus non est disputandum. Cieszę się, że zajmujesz się grafiką, ale pewnie robisz to komercy jnie i średnio chciałoby Ci się zaprojektować nowe dyplomy społecznie. I nie mam o to pretensji. Przpomina mi się jak kiedyś podczas zebrania bractwa fajkowego, jego członek na serwetce narysował logo klubu. Było genialne i trafiło wszystkim do serca. |