Dyplomy PZK - czas na zmiany
    canis_lupus pisze:

      sp9mrn pisze:


      Prowizja od płatności internetowych (to nie zawsze to samo co mikropłatności) to haracz, który trzeba zapłacić za nowoczesność. Nie jest mały, ale trzeba się będzie na niego zdecydować. Upraszczając liczenie - 3000 członków po stówie to 300 000 od tego 2% to 6000 kosztów. Transceiver z dymem... Takie czasy. Można też przenieść koszt na wpłacającego (bo teraz też płaci za przelew bankowy) ale njie jestem pewny czy to dobre rozwiązanie.

      mrn

      PS - ale generalnie się zgadzam. (patologia ,-) )


    Nie wiem czy rozpatrywałbym to jako koszt i równał do TRX-a czy raczej jako inwestycję.


W tej chwili koszt jest przeniesiony na płatnika. Pozycja prowizja za przelew obciąża jego konto. Przy wprowadzeniu płatności online obciąży konto odbiorcy. Ja rozumiem, że dla bogatego HS 6kPLN to są drobne na waciki o których nie należy dyskutować, natomiast w mojej opinii dla PZK jest to kwota może nie wysoka - ale istotna.
Podkreślam jednak, że dyskusja jest bezprzedmiotowa, ponieważ moim zdaniem jest to nieuniknione. Uzasadniać mi się nie chce, chyba przy piwie mówiłem już o psychologii, imperatywach i innych duperelach.
Jak nie, to mamy pretekst.


  PRZEJDŹ NA FORUM