Yaesu FT-100D - co sądzicie
Używałem dość długo, niedawno zmieniłem na FT891 i nadal mam wątpliwości, czy zrobiłem dobrze.
FT100 po modyfikacjach dostarcza moc jak trzeba.
Potwierdzam też to, co pisze wyżej Włodek - po skróceniu czułości działa o wiele lepiej. Przyzwyczajeni do jazgotu użytkownicy, którzy nie znają pojęcia RF Gain, mówią, że radio jest tępe, ale to nie jest prawda. Uważam, że to radio na fabrycznych nastawach ma co najmniej 10dB za dużo wzmocnienia. Po tych zmianach oraz mocnej redukcji wzmocnienia (IPO,ATT, RF Gain) nieźle radzi sobie z pobliską stacją, która na tym samym paśmie grubo pakuje do anteny. Pod tym względem zdecydowanie wygrywa z 857/897. Na UKF prawie w ogóle nie działam, poniższe oceny i wnioski dotyczą wyłącznie KF.

Zalety:
- Ma KF i UKF,
- Naprawdę niezłe osiągi w tak małej obudowie,
- Obudowa metalowa, wytrzymała mechaniczne,
- Znacznie lepszy odbiornik od FT857/897, nawet wtedy, gdy w 857 jest opcjonalny filtr CW 500Hz.
- Cyfrowa redukcja szumu (DNR) jest o wiele milsza dla ucha od tej stosowanej w FT891.
- Świetny odbiornik dla nasłuchowców:
-x- Odbiornik pokrywa cały zakres, a to jest ważna sprawa dla nasłuchowców KF i UKF,
-x- W odróżnieniu od FT891, przełączanie USB/LSB na pasmach poniżej 10MHz jest bardzo proste,
- Dedykowana autoskrzynka FC20 jest bardzo OK, radzi sobie z dopasowaniem do WFS sporo ponad 1:3.
- Dobrze działające ALC, można sterować wzmacniacz i nie ma overshootów,
- Poprawnie działający kompresor dynamiki przy SSB,
- Można włączyć równocześnie IPO (wyłączenie przedwzmacniacza) i ATT (tłumik), co bardzo poprawia komfort pracy na niskich pasmach,
- Filtr cyfrowy CW nie powoduje przykrych dźwiękowych artefaktów (gwizdania, ćwierkania), mało dzwoni. Niestety jest to tylko filtr na m.cz.
- Fajnie pamięta używane częstotliwości w obrębie pasm i poza nimi (dobre dla nasłuchowców),
- Nawet przy bardzo wysokim SWR daje się nadawać ze zredukowaną mocą. Po zmniejszeniu mocy do 15-20W końcówka nie cierpi.

Wady
- bardzo słabe zabezpieczenie odbiornika przed naprawdę silnym sygnałem (gdy w drugą antenę nadajesz mocą 1kW i nie daj Boże skierujesz grabie na antenę odbiorczą, zniszczeniu ulegają diody PIN),
- słaba ergonomia menu,
- upierdliwe programowanie pamięci keyera,
- spory pobór prądu na odbiorze,
- pigtajle,
- trzeba zrobić mod z wentylatorami, by pracowały także na odbiorze,
- poniżej 11V zaczynają się schody z jakością sygnału na telegrafii (przynajmniej w moim egzemplarzu tak było),
- nierówne zbocza filtru telegraficznego, co pogarsza odbiór CW w bardzo trudnych warunkach (przynajmniej w moim egzemplarzu tak było),
- filtr CW wąski (250Hz) jest bardzo trudno dostępny w Polsce,
- notch jest tylko automatyczny, nie da się filtrować ręcznie.
- nie da się regulować szerokości filtru, jest tylko IF shift,
- brak łatwego wyjścia słuchawkowego, jest tylko zewnętrzny głośnik i trzeba zrobić przejściówkę z rezystorem (mam).

Jeśli możesz kupić - bierz. Nieprędko będzie tak dobre stuwatowe radio KF/UKF za sensowne pieniądze.



  PRZEJDŹ NA FORUM