Podstawy elektroniki - książka z lat 70-tych.
[quote=sq6ms]
    HF7ST pisze:


    Wystarcza ci dwa multimetry. Jeden slabszy/tanszy - do "macania" i crash testow. Lepszy/drozszy cyfrowy np. 3 i 1/2 cyfry z lepsza dokladnoscia.
    SPRAWNY oscyloskop 1-2 kanalowy nawet analogowy starszej generacji z pasmem do 3-10Mhz. Generator funkcji 1Hz-2Mhz. Reszte w miare potrzeb
    mozesz sobie dorobic sam (wliczajac w to np. zasilacz warsztatowy) a to czego nie bedziesz w stanie dobudowac dokupisz sobie pozniej.



Tak myślałem, że raczej mało przydatne ale zawsze można na małą skalę eksperymentować.
Mam multimetr UNIT-T UT52, zasilacz BASETech BT-153, oscyloskop VOLTCRAFT AO-610 i starszy EO 174A.
Posiadam inne starsze bardziej rozbudowane, ale to już bardziej z ciekawości nabyłem okazyjnie.
Myślę, że to minimum na początek wystarczy.
Do złożenia mam jeszcze DSO 138 mini taki do zabawy na marginesie.

Suma summarum jest dobrze. Najważniejsze jest zdrowie, reszta już sama poleci.
Dziękuję Maćku za odpowiedź.
Pozdrawiam,
Adam



  PRZEJDŹ NA FORUM