FTDX3000 vs IC-7300
Zdecydowanie FTDX3000, gdyż jest to radio z wyższej półki niż IC7300. Dla tych co są przyzwyczajeni do tego, że jest czym kręcić i co naciskać, zdecydowanie do gustu przypadnie ergonomia FTDX'a. Paru klientów kupiło właśnie 3000 a nie np. FT991A (które jest bardziej bezpośrednim konkurentem dla IC7300) ze względu na jego ergonomię. Natomiast mi osobiście bardziej odpowiada nowoczesna koncepcja obsługi transceiver'a z menu i jeśli porównywać sprzęty obsługiwane w ten sposób, to Icom zrobił to o niebo lepiej nić Yaesu w FT991A.
- IC7300 bez poprawek (mic gain 100%) na zewnętrznym mierniku dawał mi moc na SSB rzędu 20-30W, podczas gdy FT991A na tym samym stanowisku pomiarowym 80-90W. I tutaj nie chodzi mi nawet o jakieś wartości bezwzględne, tylko o różnice we wskazaniach. Dopiero wygenerowanie sygnału 1kHz na głośnikach i przyłożenie do nich mikrofonu Icoma dało efekt w postaci 90W mocy. Serwis Icoma odesłał sprzęt bez poprawienia tego (to było na początku kariery tego radia), twierdząc że według ich procedur TRX jest OK. No niestety nie był OK, bo wskazania mocy się nie zmieniły. W zeszłym miesiącu przedstawiciel Icoma zapytany o kwestię, że ponoć poprawili wreszcie układ ALC w IC7300, nabrał wody w usta. Można wlutować sobie kondensatorek, ale lepiej tedy nie podłączać PA.
- IC7300 ma 14 bitowy przetwornik ADC, który łatwo ulega przesterowaniu. Efektem tego IC7300 słabo sobie radzi w mocno zakłóconym środowisku miejskim i przy mocnych sygnałach na paśmie.
- IC7300 ma nie najlepiej działający głośnik, można się śmiać z filmiku na YT pod tytułem: jak poprawić odsłuch w IC7300, ale niestety coś w tym jest.
- dla mnie osobiście, miłośnikowi SDR'ów i przyzwyczajonemu do oglądania pasma na dużym ekranie komputera, waterfall na kawałku ekranika 4 cale z groszami to jest jak miłość w podwójnej gumie. Coś tam jest i się rusza. W domowych warunkach i tak zazwyczaj zapinamy TRX'a do kompa, tak więc odpalenie choćby zwykłego budżetowego RTL-SDR'a jako panadapter jest naturalnym posunięciem. W IC7300 nie da się tego zrobić bez ingerencji sprzętowej, FTDX ma wyjście pośredniej zaraz za mieszaczem w standardzie, tak więc wystarczy zwykły kabelek.
- oba posiadają pełny interfejs USB (CAT + audio), tak więc pod tym względem przynajmniej remis.
- dla mnie osobiście przewagą IC7300 nad FTDX300 są jego gabaryty, zwłaszcza gdy człowiek nachodzi chęć wzięcia radia na jakiś wyjazd. Pod tym względem Icom zajmuje prawie dwa razy mniejszą objętość niż Yaesu.
- zastosowany ekran w IC7300 jest niewątpliwie lepszej jakości niż te w FTDX3000 czy FT991A, ale z drugiej strony zdjęć i tak się nie da na tym oglądać.

PS. Powyższe uwagi są moimi osobistymi i subiektywnymi odczuciami i doświadczeniami i nie każdy musi się z nimi zgadzać. Uprzedzając komentarze: tak miałem do czynienia z obydwoma urządzeniami (i nie tylko z tymi dwoma).


  PRZEJDŹ NA FORUM