Znak różniący się okręgiem?
A dla mnie niema znaczenia czy bede rozmawial z kims bedacym w Gdyni jako SP2, czy SP3oczko, mam podobne zdanie na temat lamania sie przez numer okregu, bedac gdzies w terenie, ja sie nie lamie, podczas zawodow PGA tez nie ma wymagan, wrecz jest nakaz nielamania sie.

To tak jak kiedys w swielte obowiazujacego owczesnie prawa, bedac przez M (/M) nie mozna bylo prowadzic lacznosci podczas ruchu pojazdu, STOP QSO i nastepie GO dalej.

WG mnie to powoli normalnieje to jest ZNAK, za znakiem stoi Czlowiek. Znamy przeciez jak widac osoby bedace w okregu 9, a nadajace z SP8, znamy z SP4 majace SP2 i tak w kolko, to po co dorabiac ideologie, kiedys to rozumiem wladza musiala miec "piecze i pozor" na wszystko, nawet na radioamatorow, a teraz? w dobie LOTW, eQSL czy telefoni satelitarnej i GPS ma to jakis sens?


  PRZEJDŹ NA FORUM