Yaesu FT-2000 E/D
Witam,
niestety, jak to określiłeś - wymięka wesoły Podpieram się MFJ i jest ok, ale to chyba norma - moja skrzynka pokrywa niedopasowanie od 16 do 1600 om jak dobrze pamiętam. Ale zarysował mi się nowy problem którego jeszcze do tej pory nie miałem. Od razu zaznaczam że na moich poprzednich radiach wszystko jest i było ok - TS530SP, FT857D przy takim samym zestawieniu antenowym i sprzętowym. Tym problem jest nanoszenie się w.cz. na tor mikrofonowy i ogólnie problem dobrego uziemnienia - tak mi się wydaje. Wyrażnie jak podnoszę moc to w.cz. hula po radiu. Dziwne bo przedtem nie maiłem żadnych problemów i nadal nie mam, jak podłącze FT857 wszystko jest ok. No nic nie miała baba kłopotu to ma jak mówi przysłowie....

A tak na poważnie to mam problem ale może to wina mojego systemu antenowego jakim jest w tej chwili tylko LW. Uziemniam radiostacje poprzez istalacje CW tak jak to się robić powinno - od jednego punktu pojedyńcze przewody do każdego urządzenia, drut słuszny wesoły
Chyba gdzieś czytałem na forum że koledzy dodają lub zmieniają jakieś kondensatory blokujące w torze wej mikrofonu ale teraz nic mi w ręce nie wpadło.
Radio stoi w bliskiej odległości od okna gdzie kończy się mój LW podpięty do baluna 1:9 i kabla koncentryczego który ma jkaieś 1,3m i idzię do skrzynki ??? Może tego radio nie toleruje, ale dlaczego na innych jest ok. No nic powalcze jeszcze....



  PRZEJDŹ NA FORUM