Odznaczenia w PZK
    SP7V pisze:

    12 maja 2018 roku Walne Zebranie OT-15 w Łodzi podjęło uchwałę o uhonorowaniu Wiktora Gagasa SP7EBM. Potem Prezydium podjęło uchwałę o zamiarze odznaczenia 19 września 2018 roku. Dłuższa chwila ciszy taka kilkumiesięczna i 19 czerwca 2019 roku ZG PZK podjął stosowną uchwałę. I znowu cisza, aż tu raptem po kilku smsach bez odpowiedzi i sarkastycznym mailu Do Władz nastąpiła ta długo wyczekiwana chwila. Nasz Kolega Wiktor SP7EBM został uhonorowany Złotą Odznaką Honorową PZK.

    Czy to normalne, żeby od wniosku do odznaczenia mijało 1,5 roku?

    Przecież na taki wyjazd też oficjele rozliczą słynną "kilometrówkę"

    Wiem, że zaraz wywalicie wiadro pomyj na mnie, że się odważyłem władzę upomnieć, ale Wiktor to dla naszego środowiska zbyt Ważny GOŚĆ, to nasz nauczyciel krótkofalarstwa, to taki nasz radiowy Ojciec. Prywatnie to ojciec ś.p.Jarka SP7LIH telegrafisty, dx-mena i contesmena.



Tomek Tomek... mnie OT15 postanowiło nadać OH na posiedzeniu dokładnie 22.11.2017. Szczerze mówiąc nie pamiętam kiedy ZG mnie w głosowaniu tą odznaką uhonorowało, ale pamietam, że po drodze umarł Manager Odznaki SP3TYC, pojawił się nowy manager OH, w Gliwicach nie bardzo była uroczysta okazja do wreczenia odznaki i w końcu dostałem ją dwa miesiące temu w Burzeninie, miejscu, które lubię niezwykle.
Zatem trwało to nawet dłużej niż w przypadku EBMa, co mnie nie dziwi, bo ZG głosuje dwa razy w roku - a OH głosuje się nie elektronicznie, tylko na posiedzeniach...
Zatem biorąc pod uwagę cykl:
uchwała OT,
uchwała prezydium,
sprawdzenie przez managera OH,
głosowanie na posiedzeniu ZG,
wręczenie na zebraniu OT
to półtora roku od podjęcia uchwały o zamiarze (w OT) i niecałe pół roku od podjęcia uchwały przez ZG jest w miarę do zaakceptowania. (w mojej opinii)
Oczywiście każdy może mieć swoją opinię.


  PRZEJDŹ NA FORUM