Liny do odciągów
jakie, skąd kupujecie?
Trochę zostało napisane, dużo prawdy ale też i trochę, nie.
Generalnie nie zalecałbym usztywniania anteny GP za pomocą odciągów. Oczywiście jeżeli nie przewidział tego konstruktor anteny. Usztywnienie pewnych punktów anteny za pomoca odciągów może spowodować spętrzenie naprężeń w materiale anteny w określonych punktach i w konsekwencji jej pękanie. Aluminium, czy stal jest materiałem sprężystym i tak powinien on pracować. Antena powinna się wyginać na wietrze. Konstruktor powinien uwzględnić naprężenia w materiale od wyginania się anteny. GXP dla swoich GP nie zaleca stosowania odciągów. Inni nie wiem. Jest to temat indywidualny producenta.
A teraz co do masztów i odciągów. Z zasady w masztach odciągi są elementem konstrukcji i nie mogą być tylko firanką czy elementem dekoracyjnym dla masztu. Przejmują one spora część sił spowodowanych naporem wiatru na maszt. W zależności od konfiguracji masztu mogą one osiagać nawet wartości kilkunastu tysięcy N. Więc, mogą nie być to małe siły. Podsatwową zasadą jest, że odciągi w takich konstrukcjach MUSZĄ mieć tzw. naciąg wstępny. Innymi słowy nigdy nie mogą być luźne lub zawsze musi wystepować w nich pewne napięcie. Jeżeli tak nie będzie to konstrukcja może wpadać w drgania i ulec zniszczeniu. Siły dynamiczne działające na odciągi będą je zrywać.
Zatem sprawa odciągów musi być zawsze analizowana dokładnie dla konkretnego przypadku. Niestety źle przygotowany temat ma dużą szansę skończyć się kiedyś katastrofą, nawet jeżeli dana konstrukcja stoi już 20 lat. Jeden dzień później może się zawalić. I w takiej sytuacji nie będzie wytłumaczenia przed konsekwencjami wynikajacymi z wypadku.
pozdrawiam
Dionizy


  PRZEJDŹ NA FORUM