PUXING PX-2R
Czy ktoś testował?
Panowie Puxing czy Quasheng i Wouxung (przepraszam za nieprawidłową pisownie nazw firm) juz dawno udowodnili, iz niczym się nie różnią prócz ceny od markowych ręcznych trx-ów
Mam PX-2R i jest świetny, mały bardzo solidny, proste menu i bez problemu działa na terenie Warszawy.
Ładować to maleństwo można bezpośrednio z portu USB, jak już koledzy napisali łatwo dostępna bateria, bardzo dobry głośnik wewnętrzny i świetny odbiornik
Jedyny minus to chyba to, że jest monobanderem, ale wg mnie szkoda przepłacać za Yaesu, które i tak jest z Chin wesoły

ps. mam też duobandera Quashenga czy jak go tam zwali wesoły ponad rok i jestem bardzo zadowolony, radio ma świetną modulacje dużo lepszą od Wouxungów, jest solidne nic się nie wytarło, nie rozleciało
Bateria trzyma 5 dni w warunkach roboczych dla mnie bomba jak na made in China


  PRZEJDŹ NA FORUM