SP DX Contest
od 15:00 UTC w sobote do 15:00 UTC w niedzielę
>Nie wiem co znacza LID ale nie przejmuję sie tym; tego chyba nie ma w slangu amatorskim.

Otóż jest to w slangu amatorskim, a oznacza marnego operatora. (książka L. Kossobudzkiego (SP5AFL), J. Ładno (SP5XM) i W. Konwińskiego (SP5KM) "Podręcznik radiooperatora krótkofalowca")Gdybyś chciał poczytać o pozostałych kodach Q poza kilkoma używanymi na pasmach oraz slangu operatorskim to zapraszam na moją stronę www.sq5buo.qrz.pl w zakładce PODRĘCZNA ŚCIĄGA. Sporo tam można się nauczyć.
Co do mocy to tu się różnimy. Ja narzekam. Tak samo jak nie mam litości dla przekrętów ze wspomagaczami w sporcie. Zawody krótkofalarskie to też sport i należy przestrzegać pewnych norm etycznych.
Dla lepszego zrozumienia: Można startować w sprincie w chińskich trampkach ale można tez startować w markowych kolcach. Tutaj zawodnik w kolcach ma większe szanse, że szybciej przybiegnie i tutaj jest zdrowa rywalizacja. Ten kogo stać na dobry sprzęt (ale i ma talent do biegania) ten ma większe szanse. Natomiast tłumaczenie, że skoro mam tylko trampki to wspomogę się niedozwolonymi środkami, żeby zrównać szanse z tym lepiej zaopatrzonym biegaczem są KARYGODNE.
Tak samo w zawodach tłumaczenie, że podepnę spawarkę bo mam gorszą antenę, a chcę wygrać (lub zrównać się z tymi co mają super anteny)jest dla mnie co najmniej dziwne.
Mój punkt widzenia nie współgra z punktem siedzenia ponieważ mam kiepskie anteny, a nie używam dopalaczy.


  PRZEJDŹ NA FORUM