Wniosek o pozwolenie na instalację anteny.
prośba o pomoc
Kolego Krzyśku, otóż - według mnie może być tak:
ad 1. czyli jesteś współlokatorem i jeszcze nie masz całkowitego prawa własności do lokalu;
jest jakieś orzeczenie sądowe precyzujące status współlokatora mający jednak tylko coś wspólnego z tym meldunkiem. Powinieneś tam mieszkać (nocować, mieć swoje rzeczy, stamtąd chodzić do pracy, itp.).
ad 2. - dowiedz się dokładnie, wg mnie taka interpretacja masztu czy masztu + anteny może być problemem. U mnie tak było!
ad 3. Czy to przewód kominowy kiedyś tzw. dymny? (zakładam, że nie wentylacyjny, bo mnie to "wyhaczyli")
ad 4. zdaje się, że znajdziesz to jako "arkusze Dionizego" w sieci, albo na stronie PZK. Ta ochrona przed polem EMG to dotyczy ERP powyżej 15 watów.
Co do podpisów - mnie takie szczęcie i zaufanie społeczne nie spotkało. Wkurzyłem się z chodzeniem po chałupach i wykładami o krótkofalarstwie. Poddałem się na pierwszej klatce... :-(((

Ale popracujmy wspólnie nad czymś takim. Kiedyś było coś na stronach, chyba TEBY.PL czy LUFTBRANDZLUNG, ale miało to jakieś zauważalne usterki prawne. Chociaż było opisanych sporo ciekawych sytuacji. Także warto nie dać zwieść się tzw. opiniom prawnym, które nie obejmują zawsze podstawowych aspektów sytuacji. Wiem, bom przeżywał...

Spróbowałem kiedyś odwrócić sytuację i ustawić się w roli Zarządzającego Wspólnoty Mieszkaniowej. Jest bardzo łatwo uniemożliwić zainstalowanie anteny. Sądzę, że będąc Takim Prezesem Wspólnoty Mieszkaniowej mógłbym zablokować każdy wniosek krótkofalowca o zainstalowanie anteny na dachu, elewacji, balkonie. A co najmniej dopiero w drugiej instancji w sądach bym może przegrywał! Tak sobie myślę, że to byłoby nawet łatwe!

Wynika z tego, że najwięcej zależy właśnie od życzliwości i przychylności TPWM.

73! HekTor


  PRZEJDŹ NA FORUM