Technika pracy z kluczem
Czyli jak zaczynając od zera uniknąć złych nawyków
Witam.
Ja po zrobieniu licencji pracowałem około dwóch lat na sztorcu. Doszedłem do dość szybkich temp przy jednoczesnym zachowaniu proporcji pomiędzy "kropkami, kreskami i przerwami". Nawet kiedyś na paśmie zarzucono mi, że nie pracuję sztorcem tylko elektronem i wprowadzam w błąd korespondentów wesoły Potem kupiłem klucz dwudźwigniowy (ruski) taki jak krążek hokejowy i na nim się uczyłem. Było dosyćtrudno ale dałem radę wesoły Uważam, że umiejętność pracy na sztorcu jest niezwykle satysfakcjonująca i warto taką umiejętność posiąść aczkolwiek do pracy codziennej to jednak elektron. Dodam jeszcze, że wbrew pozorom, sztorc jest nadal popularny. Warto zobaczyć ile stacjo bierze udział w zawodach na kluczach sztorcowych, organizowanych przez Tomka SP5XO.
Pozdrawiam,
Artur SQ5BUO


  PRZEJDŹ NA FORUM