| @SP9OUB No ja nie to miałem na myśli. Chodzi o to ze taki SDR ma solidny jak na swoje warunki ukłąd pomiarowy. Można wybrać ze cztery oprócz polskich jeszcze ze dwa w Europie i poświęcając jeden lub dwa wekendy dokonać pomiarów kilku anten na kilku pasmach bez przysłowiowego zawracania gitary wszystkim dookoła. Wiesz... ludzie są ciekawi twoich czy moich doswiadczeń kilka dni a potem taki ktoś staje sie na paśmie nudny. Bo ileż można wysłuchiwać że "... jestem na próbach z nową anteną, już te kondensatory dokładam po jednym pF ale mam jeszcze ze trzysta do wypróbowania i około stu przeciwwag do zestrojenia więc bedę wdzięczny za pomoc... " Po prostu po kilku dniach a nawet kilkunastu znajdziesz na swojej częstotliwośći wszystkich tylko nie fachowców. Na dodatek komentarze będą na poziomie jedynej "słusznej" partii politycznej - hi. Przerabiałem to niedawno naprawiając FT101ZD. Ja się z tego śmiałem bo na moich relacjach zawsze się jakiś "dowcipas" znalazł i słyszałem o tym od korespondentów. Ale owszem radio chodzi, jest naprawione tylko próby były bardzo folklorystyczne właśnie dzięki takim ludziom. Tacy jak Ty i ja i nam podobni w zalewie fabrycznego sprzetu są dinozaurami krótkofalarskimi. Za to ci krytykanci jak Im sklepy pozamykają to DIPOLA nie zrobią samodzielnie pomijając to że bez smartfona do kibla nie trafią - hi. Trzymaj sie ! Do usłyszenia na pasmach. |