FT817 |
Cześć! Używam FT-817 od przeszło dwóch lat. W domowych warunkach sam aparat to zabawka. Wytrawny operator nawet nie spojrzy na to, nie mówiąc o słuchaniu. Akustycznie (maleńki głośnik) i optycznie (jeszcze mniejszy wyświetlacz) aparat jest sam swoją antyreklamą. Jednak FT-817 fascynuje unikalnością rozwiązań niespotykanych w innych tak małych transceiverach. Przede wszystkim jest niesamowicie solidny mechanicznie (odlew-wcale nie lekki), elastyczny jeśli chodzi o zasilanie (8-16V), ma nadzwyczaj bogate menu, oraz pełen zakres pasm oraz emisji. Kontrastuje z tymi cechami brak tak licznych gdzie indziej klawiszy pokręteł no i pięknej graficznej "twarzy" transceivera czyli dużego LCD. Dla niewymagającego operatora, któremu wystarczy bogaty interfejs na ekranie PC+głośniki zamiast trx-a na stole to urządzenie jest godne polecenia. Przelicznik cena/jakość + unikalne cechy użytkowe FT-817 bije(bił?) na głowę inne podobne aparaty. Przy zasilaniu 12v można spokojnie ustawić 10 W mocy wyjściowej do sterowania wzmacniacza (przy pracy terenowej odradzam). Od dwóch lat to maleństwo jeździ ze mną w samochodzie, gdzie poprzez tłumik rezystorowy (SWR!) steruje wzmacniacz ok. 100-150W OUT. Tłumik potrzebny jest, aby poprawić dopasowanie do wejścia wzmacniacza. Zasilanie - z gniazda zapalniczki. Używam jeszcze jednego wzmacniacza (jak w maluchu - samochód z dwoma silnikami, z tyłu właściwy z przodu ... wentylator) mianowicie wzmacniacza AUDIO. Aby poprawić komfort odsłuchu jest to konieczne i wykonalne na kilka sposobów. Ja założyłem mały transmitter FM i słucham przez 4 głośniki radia samochodowego. Po pół roku zakupiłem w BHI Ltd. moduł DSP i po wbudowaniu go w tor audio pozbyłem się szumów nieodłącznie związanych z pracą w czasie jazdy. Tak więc do radia prowadzą tylko dwa(!) kable: antenowy i zasilania (oba cienkie) no i mikrofonowy oczywiście. Bawić się tym urządzeniem zbyt długo nie można, bo ręce bolą od trzymania lupy... Po opanowaniu podstawowych czynności trzeba już tylko zerkać (okulary!) na częstotliwość. Reasumując: prostota obsługi owocuje ilością połączeń, kierowca nie jest kuszony obsługą trx-a, a w razie kradzieży - strata niewielka. Też nie wiem skąd się bierze tyle 817-tek na rynku wtórnym. Miałem kiedyś aparat z panelem odłączanym. Niby wygodne, ale w praktyce trzeba to było czymś zasłaniać bo duże to, a odłączanie skomplikowane. Praca PORTABLE, główny atut tego aparatu to już temat rzeka... vy 73 de SP3HWR Grzegorz |