| Balun a odleglość od anteny |
alienvp pisze: Wysokość to zasilanie 2 piętro jeden róg 2 piętro drugi okolo 3cie piętro. Środkowy bok około 8 - 10 metrów. Do pomiarów używam MFJ-ta ( nie pamiętam modelu). A balun 1:2 żeby podnieść oporność anteny w paśmie 80 m. Dla mnie podane wysokości (8-12 metrów?) to wysoko zawieszona antena typu Delta. Na pewno nie nisko! Owszem, z X piętrowego bloku można rozwiesić antenę pewnie i wyżej, ale nie ma co narzekać. A mieszkając na własnej posesji, to zamiast wieszania drutów 20m nad ziemią wolałbym sobie niewiele niżej powiesić yagę ... Dalej - skoro dobrze zgrały Ci się pasma 40-20 metrów, to ja bym tego nie ruszał. No chyba, że zależy Ci tylko na rozmowach krajowych z SP i działaniu na paśmie 80m bez skrzynki. Jednakże nawet do tego celu z powodzeniem można używać skrzynki przy radiu. Jeśli przez wysoki SWR (ile tam jest? SWR 2.5? 3.0? 3.5?) po strojeniu tracisz te powiedzmy 20% mocy ... to nie wiem, czy jest się czym w ogóle przejmować. Przy takich stratach na skrzynce można robić nawet DXy na wyższych pasmach. Tym bardziej spokojnie gadać na 80m. No chyba, że nie masz skrzynki albo Twoja skrzynka się poddaje. Inne rozwiązanie - przełączniki (np. kowadełkowate) JQX-15F, HF2150, L90S albo inne. I "prosty" układ przełączania pomiędzy dwoma (albo i więcej) balunami. 12 V zasilania i sterowanie np. kablem sieciowym LAN. Trzeba by przysiąść nad takim projektem i jest on wykonalny. |