„... i Zygmunt” – nowa świecka tradycja na osiemdziesiątce
czyli jak samogłoska „i” zrobiła furorę ma paśmie.
    SQ7RF pisze:

    Panowie jest w aptece taka fajna maść nazywa się maść na ból tyłka
    sam nieraz tak praktykuję takie przedłużenie czasu nadawania by zapisać spokojnie znak
    widać że koledzy nie skalali się pojechać nawet na głupią przepraszam za kolokwializm gminę na aktywację
    czasem jest taki kocioł ze szok\
    takie przedłużenie mnie nie sprawia kłopotu tym bardziej że znak korespondenta w logu jest wpisany poprawnie

    Przepraszam ale czy geriatria na tym forum nie ma czegoś lepszego do roboty??? wnuki bawić


    i ciekawostka pewno nie jeden piszący tu na wątku łamał się przez /m /p czy też inny okręg
    dla czego to stosujecie przecież nie ma okręgów
    ale to nic czepiacie się człeka o zrobienie przedłużenia przez iiiiiiiiiiiiiiii
    a łamiąc znak przez cokolwiek sami łamiecie prawo ciekawe co

    Pozdrawiam


Robert chyba nie zrozumiales w czym rzecz.

Polecam ci przeczytaj jeszcze raz poradnik ktory umiesciles na swojej wlasnej stronie.

Rozdzialy :

I.1
II.1
II.3
II.8.1
II.8.4
III.10.3
III.10.4

https://drive.google.com/file/d/13ytWH3b8Snua-Kn1Pn6bbRhaaJn4Worl/view?usp=sharing

Jesli masz klopoty z ogarnieciem pile-up na aktywacji to przeciaganie literowania znaku
nie jest metoda. Tempo ci spada, wolajacych stacji nie ubywa i masz jeszcze wiekszy kociol.
Postaraj sie zapamietywac znaki, i potem przenos te informacje na papier lub komputer.
Nawet jak nie zapiszesz wszystkiego za pierwszym razem to jeszcze masz te kilka sekund
na uzupelnienie podczas kiedy stacja wolajaca odpowiada raportem.





  PRZEJDŹ NA FORUM