niesportowe zachowanie
w paśmie i poza pasmem
Zastanawiam się po co komu jakiś kodeks krótkofalarski, zasady dobrej pracy...
Ja mam wieeelkie problemy z ortografią, ale włączyłem sprawdzanie pisowni i chyba większych byków nie sadzę.
Wczoraj słuchałem nabijania się się na przemienniku jak "im" brak znaków i przydługie rozmowy przeszkadzają... To oczywiście było kulturalne i świadczyło o dojrzałości emocjonalnej rozmówców.

Nie jestem formalistą, ale pewne zasady wyróżniały radioamatorkę od WalkieTalkie z placu.
Powodzenia.


  PRZEJDŹ NA FORUM