Jak dałem się oszukać i dlaczego w Jastrzębiu Zdroju nie będzie APRSu |
Wracając do tematu APRS-u w JZ – coś „drgnęło” w przedmiotowej sprawie, czy „głucha cisza” zapanowała ? Doszło do spotkania Mateusza z tą „resztą osób” rozmów i porozumienia ? Na marginesie: przyglądając się historii, która „kołem się toczy” bo to 3 września 1980 roku było, czyli 39 lat temu „chłopy” zasiadły do klubowych stolików z kartką i długopisem, dogadały się i podpisały porozumienia Jastrzębskie. A dzisiaj mają telefony, komputery, smart fony … że o radio nie wspomnę, tylko rozmawiać przychodzi im coraz trudniej. P.S. Tych kilkunastu krótkofalowców z JZ mogłoby „się określić” na TAK lub NIE i sprawę załatwić. . |