Osobisty : Mentor,Guru,Nauczyciel
Czy to dziś potrzebne?
Moim skromnym zdaniem funkcja takiego "guru", jak słusznie zauważyłeś traci na znaczeniu, a szkoda! Współczesne media, głównie internet pozwala na pozyskanie ogromu wiedzy, ale pamiętajmy, jest to informacyjny śmietnik, z którego naprawdę trzeba umieć wyłowić prawdziwą wiedzę. Niestety, ale ogólny dostęp do informacji oraz możliwości ich umieszczania powoduje powstawanie właśnie takiego chaosu. Jednakże nie chciałbym być źle zrozumiany, nie uważam, że internet i wiedza tam zawarta to zło, nie! UWażam tylko, że naprawdę trzeba tylko umieć z tego korzystać i korzystać "z głową". oczko

Co do radia, osobiście wolę korzystać z rad i pomocy ludzi doświadczonych. Zanim coś pomajstruję chociażby przy samochodzie, lubię zapytać kogoś, kto to już robił, najlepiej doświadczonego mechanika, ale Ci jak wiadomo, niechętnie dzielą się wiedzą, no może zdecydowana większość nie lubi tego robić, ale są wyjątki. Zanim usiadłem do radia, również spędzałem godziny z doświadczonym i z większym stażem kolegą, przesiadywałem godzinami na gadu-gadu lub skype, wprowadzał mnie w radiowe arkana. Zasypywałem go mnóstwem pytań, on zresztą też na szczęście miał okazję się zrekompensować w innej dziedzinie, w której wiem więcej. W ten sposób się uzupełnialiśmy... wesoły

Generalnie wolę porozmawiać, popytać, podotykać i popatrzeć na radio u kogoś mądrzejszego, nim zakręcę lub wcisnę klawisz w radiu, wolę zapytać, czy spowoduje to efekt przeze mnie oczekiwany. Tak jest po prostu łatwiej. My przecież też w zdecydowanej większości urodziliśmy się z obojgiem rodziców, którzy też niekiedy godzinami odpowiadali na nudzące ich czasami pytania "Dlaczego niebo jest niebieskie a żaba skacze?", czyż nie? I uważam, że każdy z nas kiedyś był takim "radiowym dzieckiem". wesoły

Zapomniałbym... To forum również uważam za jedno z atrakcyjniejszych pod względem wiedzy i informacji tutaj zawartych, lubię czytać wypowiedzi kilku autorów, są naprawdę rzeczowe, konstruktywne i widać, że faktycznie poparte doświadczeniem, a to się naprawdę ceni. Przynajmniej dla mnie ma to zdecydowaną wartość. Nie lubię, jak to się zwykło w dzisiejszych czasach korzystać z rad ekspertów, wolę pomoc i słowo doświadczonego użytkownika, nie eksperta. To słowo zupełnie straciło dzisiaj na swoim dawnym znaczeniu, a szkoda... smutny


  PRZEJDŹ NA FORUM