Osobisty : Mentor,Guru,Nauczyciel Czy to dziś potrzebne? |
Dosyć często spotykam się z taką postacią "mędrca przewodniego" , który wprowadza nowego adepta w arkana tajemnej sztuki "bycia" radioamatorem. Spotykam się z taką postacią "guru - mentora" w wypowiedziach na różnych forach oraz w nasłuchu - online i w innych okolicznościach. Postać taka bywa najczęściej aktywnym członkiem w klubie amatorskim lub np. sąsiadem w dzielnicy z drutami na dachu - czasami słyszę nawet stwierdzenia że taka osoba to "ojciec krótkofalarstwa" dla stwierdzającego. Jak myślicie czy w dzisiejszych czasach taka postać ma wartość ? Dziś - kiedy wiedza jest na wyciągnięcie ręki do myszy albo toczpada ? p.s. Moi "guru" to autorzy publikacji np. Słomczyński,Kossobudzki,Ładno,Wodzyński i inni spece, których książki z WKŁ łowiłem w księgarni technicznej a potem na wyprzedażach bibliotecznych. Zapraszam do dyskusji - liczę na kulturalne wypowiedzi w temacie |