Krótkofalowiec podsłuchiwał i ma zarzuty
Jak go wcale nie osadzam, bo od tego są sądy. Po prostu dyskutuje na temat co może nam grozić, za słuchanie i przekazywanie informacji. Nie ukrywam też słucham, ale od czasu tamtej wyżej wspomnianej przygody z kolega kierowca (motorniczym - nie wiem) doszedłem do wniosku, ze radio w miejscach publicznych muszę mieć zablokowane na nadawanie poza naszym pasmem. Przynajmniej wiem, ze:
1. Słuchać możne każdy i sprzęt jest legalny.
2. Przez przypadek niczego nie nadam.
3. Nie kusi mnie by pomoc służbom, gdy same się gubią. (tak to zawsze miałem dylemat, czy to jest właściwa sytuacja w której mógłbym coś pomoc poprzez przekazanie wiedzy na pasmie).

A swoja drogą wiele nasłuchów radioamatorów pomogło na świecie w rozwiązaniu zagadek, szczególnie w lotnictwie, i nasz kolega z tego tematu tez się do tej historii dopisał. Zamiast to docenić, to przed sąd Go.... choć może powinien materiały przekazać właśnie do Białoruskiego Ministerstwa Obrony.



  PRZEJDŹ NA FORUM