Mocowanie do komina
1. Nie piszesz czy to są kominy spalinowe czy tylko wentylacyjne? (czy w budynku są piece lub kominki)
2. O wszelkie mocowania do komina jest zawsze awantura a szczególnie do dymowych.
a) nie można nic wiercić, kołkować jedynie to opaski bo wystarczy, że kominiarz stwierdzi, że twoja konstrukcja narusza komin i wszystko musisz demontować. Pomiary i badania są co roku i wiele kominów nie spełnia wymagań przepisów w tym przypadku to ty możesz być płatnikiem.
b) wiele kominów jest w bardzo złym stanie i cokolwiek ruszysz to jesteś winny i płacisz.
c) wiele kominów rozlatuje się ze starości. I na spadzistych dachach może się coś zdarzyć, że fragment komina zleci na dół i znowu ty masz w plecy.
d) twoja konstrukcja nie może utrudniać dostępu do komina i to wystarczy jako powód .
3) Właściciel budynku lub osoba działająca w jego imieniu może nie wpuścić cię na dach. Faktem jest, że jest to część wspólna ale ze względów bezpieczeństwa o ograniczonym dostępie.

4. w kwestii kominów mogą się wypowiadać właściciel budynku, kominiarz (mistrz kominiarski lub uprawniony inżynier budownictwa) oraz straż pożarna.

5. Właściciel budynku lub osoba działająca w jego imieniu może zażądać stosownej dokumentacji.

Święta zasada - z dala od kominów niezależnie czy są to dymowe czy wentylacyjne.


JAK


  PRZEJDŹ NA FORUM