Chciałem sobie zrobić jaja i mi wyszło
To robisz Staszku dkładnie tak jak ja! Jak jadę gdzieś dalej, to wsadzam do auta Alana, magnes z anteną na dach i przynajmniej wiem, co się dzieje na trasie, chociaz na 19-ce to nieraz uszy więdną, bo jak słysze TIR-owca rozmawiającego z kobietą(sic!) w hurtowni, do której wiezie ładunek i co drugie jego słowo, to q..., to nic dziwnego, że sięgam po CB tylko w ostateczności! A swoją drogą można ubolewać nad tym, że na trasie jesteśmy zmuszeni używać CB zamiast np 2-ki, bo na tym paśmie w czasie jazdy najczęściej jest "pustynia", prawda???

Zbycho płacze


  PRZEJDŹ NA FORUM