Chciałem rozpropagować ale nie wyszło
myślę że "stare wygi" nie obrażając nikogo oczywiście tak się wyrażę, wciskając nadawanie robią to już z rutyną i nie potrafią sobie przypomnieć jak wyglądały ich początki. Dla wielu z początkujących pierwsze łączności to przeżycie, stres, emocje, a wtedy nie trudno o błąd.


  PRZEJDŹ NA FORUM