Chciałem rozpropagować ale nie wyszło
Cytat SP6OUJ:
..Na razie nikt z piszących mnie nie przekonał aby brać wzorce z CB radia. Wulgaryzmy, przekleństwa śmieszne nazewnictwo nie mające nic wspólnego z naszym językiem ojczystym nie mogą być tolerowane czy przyjmowane za swoje przez poważnych ludzi.."

Widocznie w SP6 nie ma nikogo poważnego kto pracuje na CB? ..a szkoda.
W Szczecinie to o czym piszesz jest tylko na 19 do czasu! Jak przesadzają to stacje bazowe zaczynają "konserwację kanału 19" i po pięciu minutach jest spokój. Buraki ze Szczecina wiedzą o co chodzi i wystarczy zwrócenie im uwagi i a sami się uspokajają.
Stacje bazowe trzymają "poziom" i od nich nie usłyszysz wulgaryzmów, przekleństw ani śmiesznych nazewnictw. Niejednokrotnie nie zorientowałbyś się że to 11m.

To wszystko zależy od tego "jak sobie pasmo wychowasz tak będzie funkcjonowało" wesoły
W klubie gdzie przygotowywałem się do egzaminu uczono nas: "To jaka jest kultura pracy na pasmach amatorskich zależy wyłącznie od Was samych. I to Wy swoim zachowaniem wystawiacie sobie (i swojemu znakowi opinię) o Was samych."
Nie pisze że należy brać wzorce z 11m. Chodzi mi tylko o to by nie traktować "poważnych" operatorów CB jak buraków z 19, jako coś gorszego.

Pisze o tym dlatego że kilkakrotnie spotkałem się z dziwnymi reakcjami jak po kilkuminutowym słodkim do przesady QSO, kiedy powiedziałem że wywodzę się z CB nagle zmieniło się do mnie nastawienie! Nie dlatego ze popełniałem błędy operatorskie, że myliłem znaki, obraziłem kogoś czy coś podobnego - Nie!! Bo powiedziałem że pochodzę z CB! diabeł Zanim się przyznałem traktowano mnie na równi jak krótkofalowca po tym jak g.. z CB. Dla mnie to żenada i szybko kończę takie QSO z "pseudo kolegami" z SP odpowiednio to kwitując.
Natomiast chylę czoła Kolegom, którzy po informacji że jestem z "Cymbała" serdecznie mnie witają w gronie licencjonowanych Radioamatorów. Czy nie tak powinno być zgodnie z „Ham Spirit” ??


  PRZEJDŹ NA FORUM