Jak dałem się oszukać i dlaczego w Jastrzębiu Zdroju nie będzie APRSu
Witam
Proszę mi wybaczyć, że się ośmielam, lecz zboczyliście z tematu, który brzmi:
JAK DAŁEM SIĘ OSZUKAĆ I DLACZEGO W JASTRZĘBIU ZDROJU NIE BĘDZIE APRSU

Można napisać, że jak na forum, to stał się mały cud - obie strony wyraziły swoje zdanie i sprawa stała się bardziej jasna. Śmiem twierdzić, że przy dobrej woli obu stron można ponownie wrócić do stołu rozmów o przyszłości, pod warunkiem owej dobrej woli i nie wracania do nieporozumienia.

Na teraz, skrótowo pisząc, jest taki opis sytuacji.
Jedna strona dała się oszukać - w sensie sama siebie oszukała, ambicjami się uniosła i publicznie o tym zapłakała.
Druga strona o pewnych sprawach nie wiedziała, coś od kogoś usłyszała i z lęku się wycofała - prawo do tego miała.

Co począć?
Umówić się na spotkanie, użyć szczerze magicznego słowa przepraszam i dogadać, potem spisać na papierze ustalenia i do dzieła.
Niech tytułowy APRS będzie w Jastrzębiu Zdroju, bym jak tam zajadę do wujka w Moszczenicy, mógł bzykanie usłyszeć.

Było głośno ostatnio w mediach, pozytywnie pisano i mówiono o Jastrzębiu Zdroju, że to miasto ludzi szczęśliwych, zarabiających najlepiej w Polsce. Szkoda tą bardzo dobrą opinię burzyć tak drobną sprawą...bardzo szczęśliwy
https://innpoland.pl/154225,najlepiej-zarabia-sie-w-warszawie-jastrzebie-zdroj-bije-ja-na-glowe

Koledzy, pisaliście, że jesteście nadal zainteresowani APRS w Jastrzębiu Zdroju, to zadzwońcie do Mateusza i zaproście Go na piwo. aniołek

Znam go prawie od czasów jak biegał... To dobry, uczynny Chłopak, Mężczyzna, tylko trochę charakterny, typ indywidualisty chodzącego własnymi ścieżkami...
Świetny elektronik, programista... Sieć internetową w bloku instalował będąc jeszcze w przedszkolu...bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM