| Swoją drogą jestem ciekaw co kolega odpisze i już nie mogę się doczekać... Osobiście znam kolegę Witolda SP5UHW i uczestniczę w akcjach przez niego organizowanych rozumiem że też reprezentuje tym samym tą żenadę i wstyd. Aż się odechciewa przez takich jak Ty wsiadać bladym świtem w samochody i tłuc się po kraju za własne pieniądze, sterczeć w deszczu czy zimnie, żeby choć troszkę pokazać że to co robimy to nie tylko hobby ale i sposób na życie, zarazić naszym hobby osoby nie mające dotychczas z nim styczności. Nawet jeśli dzięki temu mamy możliwości prowadzić tylko okolicznościowe imprezy czy spotkać kolegów na których terenie pojawią się nasze stacje. A wracając do tematu kolegi UHW to mimo braku czasu znajduje on go nie dość że na organizowanie i uczestniczenie w wyjazdach, to znajduje jeszcze ochotę i siłę walczyć z betonem biurokracji (często bezsensownej) i cokolwiek zmienić, ułatwić nam jako środowisku. |