Komu, komu bo idę do domu... |
Witam, jakiś czas temu jeden z VIP-ów PZK opowiadał o budowie centrum DX-ingu i takie tam, gadał, gadał i nic z ego nie wyszło. wiadomo budowa to długi proces, sporo niespodzianek, konflikt z miejscowa ludnościa itd a tu prosze gotowy obiekt i do DX-ingu i do contestowania, w zimie nie trzeba grzać i martwić się na zapas że zasypie śniegiem, palacz nie dotrze na czas, itp. na tej szerokości ten problem po prostu nie istnieje. No to jak koledzy bierzemy? 73 jacek sp9ikf |